Friday, October 20, 2017

Dosypywanie pieniędzy - podstawowy problem zwinności

Przypomnij sobie (bądź wyobraź) urządzanie swojej własnej kuchni...
Właśnie zamontowali piękne białe blaty i trzeba wypełnić otwór na zlewozmywak. Stoisz więc przed dylematem:

  • zlewozmywak z blachy kwasoodpornej za ok. 300zł - w pełni funkcjonalny, no ale kolorem odbiega od białego blatu
  • biały zlewozmywak porcelanowy za ok. 1 500zł - pięć razy droższy, ale biały, doskonale pasujący do blatu

Teraz zaczyna się liczenie budżetu i załóżmy, że na porcelanę sporo brakuje. Można oczywiście wstrzymać się z decyzją na bliżej nieokreślony czas. Jednak w tym okresie kuchnia będzie nie w pełni funkcjonalna. No, a przecież nie o to chodzi. Decydujesz się więc na zlew z blachy kwasoodpornej z nadzieją, że w przyszłości wymienisz go na porcelanowy.

To jest właśnie cecha zwinności: podejmowanie decyzji w aktualnej sytuacji i w aktualnych ograniczeniach. Podejmowanie ich tak, aby maksymalizować wartość z wykonanej pracy oraz minimalizować straty i nieużytki.

Tylko, że w organizacjach taka sytuacja to rzadkość

W organizacjach, gdy brakuje pieniędzy na prace, to się ich często dosypuje (podkreślam: "często" nie "zawsze" i nie "w każdym bez wyjątku" lecz w "bardzo wielu przypadkach")

A następnie:

  • Zespół pracuje nad sprintem i nagle wpada jakiś ubermanager z innej galaktyki z superpilną wrzutką. Product Ownerze, robimy? No, robimy. Przecież to superpilne, a ubermanager przyszedł z workiem pieniędzy
  • Zespół regularnie nie dowozi sprintu. I co? I nic, biznes poczeka i dosypie trochę kasy.
  • Od roku żaden sprint nie ma sensownego celu. Luzik, mamy już zaklepane mendeje na kolejny kwartał.
  • Zespół jest maksymalnie zdemotywowany. Chce pracować, chce być zwinny, chce mieć FOCUS, chce OPENESS i inne też chce. Ale co z tego, jeśli cokolwiek nie zrobi i tak się nic nie stanie?

Tymczasem w małej firmie na dorobku

W małej firmie na dorobku, Scrum wygląda nieco inaczej. Zarządzanie małą firmą na dorobku przypomina podtapianie się. Miesiąc w miesiąc zastanawiasz się, czy masz na wypłaty (dla pracowników, z wypłatami dla siebie to różnie bywa). I wtedy musisz podejmować decyzje i respektować ograniczenia, bo od tego zależy Twoje być albo nie być.

Konkludując: Chcesz, aby zespół pracował zwinnie? Nie dosypuj pieniędzy!